- Szczegóły
W emocjonującym starciu drużyn Metz i Rennes, które odbyło się na Stade Saint-Symphorien, widzowie mieli okazję obejrzeć wiele bramek i zwrotów akcji. Mecz zakończył się zwycięstwem zespołu Rennes 3-2, po dramatycznej końcówce, która na pewno pozostanie w pamięci kibiców na długo. Spotkanie to odbyło się w ramach 32. kolejki Ligue 1, a wynik na przerwę wskazywał na prowadzenie Metz 2-1.
Relacja z przebiegu meczu piłki nożnej pomiędzy Metz a Rennes
Dnia 4 maja 2024 roku na Stade Saint-Symphorien odbył się zacięty pojedynek pomiędzy drużynami Metz i Rennes w ramach 32. kolejki Ligue 1. Spotkanie, które obfitowało w emocje, zakończyło się zwycięstwem gości 3-2, po bardzo wyrównanej rywalizacji. Sędzią głównym tego meczu był Ruddy Buquet z Francji.
Sprawozdanie z meczu:
Zapowiadał się wieczór pełen futbolowej magii, a kibice Metz zgromadzeni na stadionie pełni entuzjazmu witali swoją drużynę, która od pierwszych minut meczu narzuciła wysokie tempo gry. Już w 17. minucie G. Mikautadze wpisał się na listę strzelców, otwierając wynik spotkania po asyście A. Jallowa. Gospodarze prowadzili 1-0, co dodatkowo podgrzało atmosferę na trybunach.
Jednak Rennes nie zamierzało się poddać i odpowiedziało szybko. W 23. minucie to A. Gouiri wpisał swoje nazwisko na listę strzelców, wyrównując stan spotkania na 1-1 po podaniu M. Terriera. Gra była wyrównana, obie drużyny starały się kontrolować środkowe pole, a tempo spotkania nie słabło.
Przed przerwą, w 45. minucie, P. Diallo ponownie poprowadził Metz do przodu, strzelając bramkę na 2-1 po efektownym trafieniu G. Mikautadze. Gospodarze schodzili do szatni prowadząc, jednak druga połowa przyniosła jeszcze więcej emocji.
Rennes nie poddało się i w 73. minucie B. Bourigeaud wyrównał na 2-2, sprawiając, że losy meczu znów stały się nieprzewidywalne. Obie ekipy walczyły o zwycięstwo, a emocje sięgnęły zenitu w samej końcówce.
W doliczonym czasie gry, dokładnie w 90. minucie, A. Kalimuendo strzelił bramkę na wagę zwycięstwa dla Rennes, ustalając wynik meczu na 2-3 po asyście B. Yıldırıma. To spotkanie udowodniło, jak nieprzewidywalna potrafi być piłka nożna, a kibice obu drużyn dostali solidną dawkę emocji na Stade Saint-Symphorien.
Na boisku nie obyło się także bez kartek. Gospodarze z Metz zakończyli mecz z jednym zawodnikiem mniej, gdyż w ostatnich momentach spotkania czerwoną kartkę otrzymał Georges Mikautadze. Żółte kartki zostały również pokazane Ismaëlowi Traoré'owi oraz Christophe'owi Herelle'owi. Z kolei zespół Rennes zebrał żółte kartki dla Adrien Trufferta, Arthura Theate'a oraz Arnauda Kalimuendo.
Po tak zaciętym meczu obie drużyny będą teraz przygotowywać się do kolejnych wyzwań. Metz zmierzy się z Strasbourgiem, Paris Saint Germain oraz Lens, natomiast Rennes czeka starcie z Reims. Po tak emocjonującym spotkaniu, kibice z pewnością nie mogą się doczekać kolejnych futbolowych emocji na boiskach Ligue 1.